Tak miało być:
www.thehairstyler.com -
Tak jest:
jednocześnie no makeup day więc miejcie to na uwadze ( i wiek:P)
Jedyne wyjście jakie znalazłam- będę próbowała osiągnąć coś w tym stylu:
hairstylespopular.com -
Sugestie mile widziane.
I jeszcze parę słów. Salon w którym byłam naprawdę jest na poziomie. Zapłaciłam jedynie za zabieg mycia włosów. Fryzjerka sama poszła do kasy i o tym zadecydowała. Ja zaś obok ślumpałam. Nie powiem, że włosy w obecnej formie mi się podobają, już wieczór, i mi nie przeszło wcale. Ale przynajmniej nie mam poczucia, że zabuliłam za coś czego mieć nie zamierzałam na głowie. Co więcej, fryzjerka nie była nieudolna w cięciu czy coś w tym guście. Mam po prostu wrażenie, że ona miała swoją wizję i to co ja jej mówiłam poszło gdzieś obok. W trakcie, bo włosy prostowała i podkręcała na szczotce, o czym mówiłam, że tego nie chcę (bo sama na szczotce nie suszę), pokazałam jej jeszcze w katalogu o co mi chodzi dokładnie bo widziałam początek katastrofy i dalej nic z tego nie wyszło.
Najbardziej mi żal tego, że w miarę prosta fryzura z długich i gęstych włosów przez fryzjerkę, która umie strzyc nie została zrobiona. Nie uzyskałam namiastki tego o co mi chodziło. A zapuszczanie włosów nie trwa chwilkę.
Poza tym w moim wieku dobrze obcięte włosy są must have, mają znaczenie większe niż byłam studentką..
Moja nowa sentencja;)
Z fryzjerką jak z facetem, jak nie porozmawiasz, jak nie zrozumiecie się, to łzy polecą.
Przy okazji tak wygląda kolor 8,21 z Luo COLOR L'oreala w dziennym świetle bo zdjęcie powyżej przekłamało kolor