Wyjazd na Mazury udany:) Kolor lakieru OPI też.
Szukałam określenia na niego, bo nazwa "grape fit!" nie wiem skąd się wzięła- może wymyślił ją jakiś specjalista od nowych produktów firmy- faceci mają wyczucie koloru. Oczywiście dobra byłaby nazwa w stylu lawendy, jeszcze lepsza coś z fiołkiem. A tu milka. To dokładnie kolor papierka z tej czekolady...
Maluje się nim dobrze, dwie warstwy idealnie oddają kolor z buteleczki. Wydajność na pewno duża. Trwałość? No cóż, u mnie po dwóch dniach odpryski, u koleżanki trzyma się idealnie przez sześć dni. Więc jak zawsze co dłoń to inne preferencje (nawet jeśli chodzi o lakier do paznokci :P )
Dodaję sporo zdjęć w formie kolażu, bo nie mogę się zdecydować, który wyrzucić. A Wam jakiś przypadł do gustu? Zdjęcia zrobiłam przy zielonym, bo kontrasty są dla mnie stworzone.
poranna kawka:) |
Pin It
Kolorek rewelacyjny!!! Kochanie mam nadzieję , że porządnie naładowałaś akumulatorki :D:D:D Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńA i owszem, na dłuuugo. Cieszę się, że pierwsza się tu wpisałaś :*
UsuńRzeczywiście, wypisz wymaluj milka! :DDD
OdpowiedzUsuńMuszę tylko jakąś punktację wymyślić. Może odpatrzę od Ciebie?
OdpowiedzUsuńa ja bym go chętnie obejrzała na Twoich pazurkach osobiście, tylko się dodzwonić do Ciebie nie można :P
OdpowiedzUsuńOMG OMG ściągnęłam Cię myślami! Popołudniu stary numer uruchomię! Tydzień temu byłam w stolicy i myślałam o Tobie:)
UsuńTo do zobaczenia za 3 tygodnie w takim razie :) A póki co - czekam na nowe wpisy.
OdpowiedzUsuńcudny odcień!
OdpowiedzUsuń