środa, 16 stycznia 2013

Mój projekt- dodatkowa godzina o poranku. Coś dla susła

Mój projekt to wygospodarowanie dodatkowej godziny o poranku. I to bezboleśnie. Jak to zrobić? 

Pomysł mam taki- dziś wstać minutkę wcześniej niż wczoraj. To właśnie droga do mojego celu. Przez dwa miesiące nastawiam codziennie budzik zapominając o minutce snu;) Tak sobie zaplanowałam małe oszustwo samej siebie :P I myślę, że się uda. A Wy to susły? Lubicie spać czy po prostu możecie sobie skracać sen?


http://vi.sualize.us/tumblr_coffee_goodmorning_quote_picture_9gpU.html

news.upperplayground.com
Tymczasem projekt 60 sekund podpatrzony u Stri-lingi trwa i nigdy się nie skończy bo sprawdza się świetnie! Choćby dlatego dodaję linka już do strony Blogi Kosmetyczne do której dołączyłam wczoraj. Macie inne strony tego rodzaju godne polecenia?

Jako że jesteśmy przy zegarze, poniżej prezentuję zegar z etsy, który mi wpadł w oko, z jeszcze nie obudzonym liskiem:) ze sklepiku lovelittlemuse
Mnie budzi budzik w telefonie. A Wy macie tradycyjny budzik, korzystacie z telefonu komórkowego czy jakieś inne wynalazki?

I tak zahaczyłam o trzy rzeczy w jednym poście:x
Pin It

24 komentarze:

  1. Ja mało śpię, bo około 5 godz, wiec już nie mam z czego skracać:)
    A budzik używam telefonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja godzinkę dłużej więc za dwa miesiące będę jak Ty spać.
      A jaki dzwonek?

      Usuń
    2. Jakiś automatycznie wgrany :) Kilka razy używałam ulubionej piosenki, ale po jakimś tygodniu zaczynała mi się paskudnie kojarzyć ze wstawaniem, wiec stawiam na typowe dzyń dzyń :D

      Usuń
  2. Witaj:-)U mnie to bywa różnie,w tygodniu wstaję dosyć wcześnie ok 6 tej,muszę przygotować dzieci do szkoły i je zawieźć,w weekend czasem śpię dłużej,zależy czy siedzę też długo na kompie,ale tak czy siak muszę wstawać;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem mamą więc wiem co to organizacja domu. Zawsze podziwiam inne mamy:)

      Usuń
  3. Suseł ze mnie straszny i poza tym nocny marek. Twój pomysł z minutką brzmi bardzo przekonująco. Zmiany małymi kroczkami zajmują może więcej czasu, ale w moim przypadku przynoszą trwalsze rezultaty.
    Cały czas zastanawiam się, czy moje życie wyglądałoby lepiej, gdybym spała w innych godzinach XD

    Zasadę 60 sekund też z powodzeniem stosuję.

    A budzik z telefonu. Chyba że coś ważnego mnie czeka, to nastawiam telefon i tradycyjne ustrojstwo.

    OdpowiedzUsuń
  4. zagar swietny!
    zainspirowal mnie do stworzenia sobie samej- ciekawe czy sie uda

    minuta dziennie mniej snu.... brrrr... brzmi koszmarnie!!
    uwielbiam spac!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się uda- relację proszę:P

      ;) dzyń dzyń

      Usuń
  5. Ja spać uwielbiam..a rano jak budzik dzwoni przed7 po prostu umieram:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł, ale z moimi 3-5 godzin snu bardziej już nie chcę się okrajać, bo boję się, że padnę ;-) Daj znać, jak Ci poszło :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. eee ja to czas sobie dokładam ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mało sypiam; nocą najlepiej mi się działa, a rano... ból, chce sobie sprawić zwykły budzik, żeby nie spać przy telefonie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, za blisko telefon nie powinien być... Też długo nie śpię

      Usuń
  9. ech kocham spać, jestem w stanie wszystko poświęcić za minutkę snu, nie dla mnie projekt, chyba, że w drugą stronę;D

    OdpowiedzUsuń
  10. to nie dla mnie :D wolę minutę snu od minuty życia, hahaha

    OdpowiedzUsuń
  11. Thanks!
    I started following You some time ago :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też niechętnie wyściubiam nos z łóżka o poranku ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...